Informacja pobrana z chcejezusa – Chrystus Król i Eureka!
Eureka, Pan jest dobry! Taką oto radosną wiadomość przekazuje młodzież z par. Chrystusa Króla w Białymstoku i posługująca ekipa BSNE, która dziś zakończyła trzydniowy Kurs Eureka! Był to czas poznawania Jezusa, który łamie wszelkie schematy oraz zawsze czeka z przyjaźnią i pocieszeniem. Serca młodzieży i ekipy zostały wypełnione Bożą radością, ufnością i pokojem. Bóg rozpalał pragnienie bycia “gorącym” w wierze i miłości do Niego oraz drugiego człowieka. Wiele serc zapragnęło kroczyć dalej za Panem i poznawać Go we wspólnocie. Bogu niech będą dzięki za ten czas!
Oto kilka świadectw i zdjęć z kursu:
Moją eureką jest dobro Pana. To, że mnie nie potępia lecz kocha. Podczas tego kursu zrozumiałam, jak ważna jest relacja z Bogiem. Na początku kursu denerwowało mnie to, jak bardzo prowadzący są szczęśliwi. Byłam sceptyczna i nie rozumiałam tego. Następnego dnia po Spowiedzi Świętej, która nie odbyła się w „strasznym” konfesjonale, zaczęłam patrzeć na wszystko z innej strony, znalazłam radość. Nigdy nie zapomnę tych trzech wspaniałych dni. Julia, 16 lat
W piątek, kiedy przyszłam na kurs Eureka byłam nastawiona bardzo sceptycznie. Z każdą chwilą, modlitwą, świadectwem czułam się bardziej radosna, bliżej Boga. To był czas, który pozwolił mi zrozumieć moje błędy oraz to, że Bóg mnie kocha i jestem Jego cudowną córką. W tej chwili, wychodząc z kursu, tryskam radością i czuję wylewającą się ze mnie wiarę, którą zostałam napełniona przez te trzy dni. Moją Eureką jest to, że przyszłam na ten kurs i otworzyłam się. Ola, 15 lat
Moją eureką jest zaufanie Bogu. Miłość i zaufanie to podstawy prawdziwej wiary. Zrozumiałem, że brakuje mi głębokiego przekonania o sile Jezusa, który mieszka w moim sercu. Odkryłem, że zamiast przyglądaniu się drodze po której idę i zastanawianiu się, jak mam sobie poradzić, powinienem całkowicie zaufać Jezusowi i bez obaw dać się poprowadzić, bo nie żyjemy sami dla siebie, lecz dla Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który w nas żyje. Stefan, 16 lat
Moją eureką jest doświadczenie Bożej miłości. Jest ona tak wszechogarniająca, czysta i bezwarunkowa. Niezależnie od mojej opinii o sobie, ludzkich słabości, Bóg ZAWSZE przy mnie jest. Akceptuje mnie, kocha i chce dla mnie jak najlepiej. Jedyne, co należy zrobić to pozwolić się kochać, otworzyć i pozwolić Chrystusowi działać w każdej sferze mojego życia. Jezus jest moim Panem i to jest największą siłą. Chwała Panu! Krysia, 19 lat.
Podczas kursu zaufałem Panu Bogu, zrozumiałem, że jest ciągle przy mnie i mnie nie opuści, nawet jeżeli zbłądzę. Najbardziej poruszył mnie moment modlitwy do Ducha Świętego, gdy ksiądz skończył się modlić poczułem niesamowite szczęście, coś, czego nie potrafię opisać. Chwała Panu za to, że zaprosił mnie na ten kurs. Czuję, że otworzył mi wrota do nowego życia. Grzegorz, 16 lat
Zobaczyłam, co robię źle, czego dobrego nie robię. Zrozumiałam, co jest ważne, a co najważniejsze. Zauważyłam dlaczego było źle i jak mogę to naprawić. Zyskałam tu niezwykłą szansę nawrócenia się, pomoc od ludzi, którzy przeżywali podobne problemy. Zostałam nakłoniona do myślenia, życia w świadomości, że zawsze Ktoś ze mną jest i nie jestem sama. Chcę dołączyć do wspólnoty, zyskać pomoc i nieść pomoc. Chcę być z Bogiem – oto moja eureka. Zuzia, 15 lat
Moją Eureką jest Pan Bóg. Jego miłość, którą nas darzy jest moją Eureką. To, że mogę być blisko Pana Boga i poznawać Go coraz lepiej jest moją Eureką. Podczas tego kursu Pan Bóg pozwolił mi odkryć, jak wielka potrafi być Jego miłość. Pozwolił mi jej także doświadczyć. Dzięki Eurece, dzięki Panu Bogu i wszystkim animatorom kursu, zrozumiałam, co tak naprawdę liczy się i, że nie ma większej miłości, niż ta, którą obdarował nas nasz Ojciec – Pan Bóg. Dominika, 15 lat
Już od dłuższego czasu moją Eureką jest Jezus Chrystus. Staram się jak najczęściej chodzić na Mszę Św., przyjmować Komunię Św. Podczas tego kursu moja wiara bardzo wzrosła. Otworzyłam się na Słowa, które wypowiada do mnie Bóg. Zawsze miałam lęk przed tym, co powiedzą inni, jeśli się dowiedzą, że codziennie chodzę do Kościoła. Po tym kursie nie mam z tym problemu. Odkryłam, że we wspólnocie możemy sobie wiele przekazywać. Teraz chcę się w to jeszcze bardziej zgłębiać i trwać przy Panu. Angelika, 16 lat
Moją eureką jest Jezus Chrystus Pan. Bóg pozwolił mi odkryć, jakim doświadczeniem jest otwarcie swojego serca na Niego. Dzięki modlitwie do Ducha Świętego poczułem lekkość duszy, radość i siłę do działania. Zrozumiałem też czym jest grzech. Gabriel, 16 lat
Kurs Eureka pozwolił mi dokładnie poznać, czym jest wiara w Boga i, jak działa wspólnota. Na tym kursie zrozumiałem, że wyznawanie wiary to nie chodzenie do Kościoła i „klepanie zdrowasiek”, a bycie szczęśliwym oraz należenie do wspólnoty z innymi ludźmi. Rafał, 15 lat
Przed kursem, właściwie od zawsze, chodziłam do Kościoła, BO MUSIAŁAM. Czasami dwa razy w miesiącu, czasami raz. Dzisiaj, w ostatni dzień Kursu Eureka, pierwszy raz poszłam do Kościoła, do Pana Boga, BO CHCIAŁAM. Kurs mnie zmienił… Może nie całkowicie, bo na pewno jeszcze z pewnymi stwierdzeniami się „nie zgadzam”… Ale zmienił mnie. Chcę odkrywać BOGA. Chcę stawać się lepsza, chcę poznawać i otaczać się dobrymi ludźmi. Czuję Jego miłość i czuję się odmieniona. Chcę się zmieniać i wiem, że dam radę, jeśli będę z Bogiem. Bóg jest ze mną. Bóg jest moją Eureką. Chwała Panu! Oliwia, 16 lat
