Informacja pobrana z rkalinowski.pl – 2016-10-12 Środa – Rozważania
BIADA WAM, FARYZEUSZOM, BO DAJECIE DZIESIĘCINĘ Z MIĘTY I RUTY, I Z WSZELKIEGO RODZAJU JARZYNY, A POMIJACIE SPRAWIEDLIWOŚĆ I MIŁOŚĆ BOŻĄ. TYMCZASEM TO NALEŻAŁO CZYNIĆ, I TAMTEGO NIE OPUSZCZAĆ. BIADA WAM, FARYZEUSZOM, BO LUBICIE PIERWSZE MIEJSCE W SYNAGOGACH I POZDROWIENIA NA RYNKU. BIADA WAM, BO JESTEŚCIE JAK GROBY NIEWIDOCZNE, PO KTÓRYCH LUDZIE BEZWIEDNIE PRZECHODZĄ. WTEDY ODEZWAŁ SIĘ DO NIEGO JEDEN Z UCZONYCH W PRAWIE: NAUCZYCIELU, TYMI SŁOWAMI NAM TEŻ UBLIŻASZ. ON ODPARŁ: I WAM, UCZONYM W PRAWIE, BIADA! BO WKŁADACIE NA LUDZI CIĘŻARY NIE DO UNIESIENIA, A SAMI JEDNYM PALCEM CIĘŻARÓW TYCH NIE DOTYKACIE.
W Polsce zdecydowana większość ludzi deklaruje się (przynajmniej na razie) jako wierzący. Wystarczy jednak posadzić przy stole ludzi o odmiennych poglądach politycznych albo zacząć temat spraw spadkowych w rodzinie, aby dostatecznie szybko zweryfikować tę deklarację. Tak to z nami jest, że wciąż nam daleko do naśladowania Jezusa. Chyba dlatego jakoś mocno dziś Chrystus czyni wyrzut nam wszystkim, że jesteśmy jak groby pobielane. Piękna zewnętrzna fasada, a wewnątrz smród i rozkład życia. Nie wkurzajmy się jak uczeni w Prawie. Ale spróbujmy schować naszą dumę do kieszeni i powiedzieć: tak, to o mnie. Nie pozostawajmy jednak w smutku. Z Jezusem wszystko jest możliwe. Pomyśl przez moment, co możesz zrobić, by było inaczej, by Boże życie kwitło w tobie a nie obumierało.
Dobrego dnia
