W archikatedrze białostockiej zgromadzili się żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z dowództwem, oficerowie i pracownicy formacji, a także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych oraz mieszkańcy miasta.

Abp Józef Guzdek w homilii podczas Mszy św. z okazji święta Wojsk Obrony Terytorialnej w białostockiej archikatedrze nawiązał do ewangelicznego wołania: „Nie mam człowieka!”. Przypomniał, że choć minęły wieki od czasów Chrystusa, to rozpaczliwe wołanie o pomoc wciąż rozlega się w różnych częściach świata.

Podkreślił, że mimo doświadczeń XX w. – wojen, łagrów i obozów koncentracyjnych – ludzkość nie zrezygnowała z przemocy, a konflikty wybuchały na nowo. Zaznaczył, że Polacy nie pozostali obojętni: od 1948 r. żołnierze Wojska Polskiego uczestniczą w misjach ONZ i NATO, niosąc pokój i wsparcie poszkodowanym, a strażacy, policjanci i inne służby spieszą z pomocą także ofiarom klęsk żywiołowych.

Abp Guzdek zaznaczył, że mimo upływu lat wciąż rozlega się dramatyczne wołanie o pomoc – dziś na świecie trwa ponad 50 konfliktów, a Ukraina nieprzerwanie odpiera rosyjską agresję. Wskazał, że Polacy okazali się solidarni, przyjmując setki tysięcy uchodźców i otaczając ich opieką, a państwo zapewniło im edukację, wsparcie socjalne i medyczne. Przypomniał także, że Wojsko Polskie wspiera walczącą Ukrainę, przekazując sprzęt i szkoląc żołnierzy.

W homilii hierarcha odniósł się do współczesnych zagrożeń i wyzwań stojących przed Polską i jej armią: „Spójrzmy wstecz i stańmy w prawdzie! Jeszcze kilkanaście lat temu polska armia ulegała systematycznemu ograniczaniu. Zawieszono obowiązkową służbę wojskową, redukowano liczbę żołnierzy zawodowych, a tereny i obiekty wojskowe wystawiano na sprzedaż. Pojawiały się kolejne opracowania dowodzące, że Europie nie grozi już wojna, a wydatki na rozwój i modernizację polskiej armii uznawano za zbędne”.

Podkreślił również znaczenie obecności i służby żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w sytuacjach kryzysowych. „Charakter służby żołnierzy tej formacji najlepiej oddają słowa: ‘Zawsze gotowi. Zawsze blisko’. Gdy tylko pojawia się sytuacja kryzysowa, żołnierze WOT, będąc blisko ludzi, są zawsze gotowi, aby nieść pomoc. Wystarczy wspomnieć, że mieszkańcy Podlasia widzą i wysoko cenią zaangażowanie terytorialsów w obronę polsko-białoruskiej granicy przed nielegalnymi migrantami” – mówił.

Przypomniał, że idea utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej zrodziła się w grudniu 2015 r., a już w marcu 2017 r. powstało Dowództwo WOT, które objęło trzy pierwsze brygady w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie. W maju tego samego roku w tych miastach odbyły się historyczne, pierwsze przysięgi żołnierzy nowej formacji.

„Charakter służby żołnierzy tej formacji najpełniej wyrażają słowa: «Zawsze gotowi. Zawsze blisko». Jeśli dziś pojawi się sytuacja kryzysowa, a żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej usłyszą wołanie o pomoc, będąc blisko, są zawsze gotowi, aby spieszyć z pomocą” – podkreślał.

Święto Wojsk Obrony Terytorialnej obchodzone jest w rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Abp Guzdek zwrócił uwagę, że decyzja o powołaniu tej formacji okazała się niezwykle trafna – zwłaszcza, że pierwsze brygady powstały na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej, a następnie formacje WOT rozwijały się w całym kraju. W grudniu 2024 r. w ich szeregach służyło już około 42 tys. żołnierzy. „Tysiące Polaków zostało przeszkolonych, by wspierać lokalne społeczności w czasie klęsk żywiołowych i wojny, a wielu z nich podjęło później zawodową służbę wojskową. Dziś kolejni mężczyźni i kobiety, składając przysięgę, deklarują, że zawsze będą gotowi odpowiedzieć na wołanie o pomoc” – stwierdził hierarcha.

Na zakończenie homilii abp Józef Guzdek zwrócił się bezpośrednio do żołnierzy i pracowników Wojsk Obrony Terytorialnej, składając im życzenia: „W dniu, kiedy 1 Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej obchodzi swoje święto, życzę, abyście mieli ucho wyczulone na wołanie o pomoc ludzi dotkniętych klęskami żywiołowymi i zawsze byli gotowi bronić granic naszej Ojczyzny. Nawet w obliczu najtrudniejszych i najbardziej złożonych sytuacji nie traćcie nigdy ufności. Niech w waszych sercach nigdy nie obumrze ziarno nadziei, że wasza służba ma sens. Bądźcie zawsze blisko i zawsze gotowi wspierać wszelkimi środkami odważne dzieło budowania pokoju oraz świata bardziej sprawiedliwego i bezpiecznego”.