Arcybiskup rozpoczął homilię od przypomnienia ewangelicznej sceny, w której Jezus pyta swoich uczniów: „Za kogo ludzie Mnie uważają?”. Jednak kluczowe było inne pytanie: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. To samo pytanie skierował do pielgrzymów: „Kim dla mnie jest Jezus Chrystus? Czy uznaję Go za mojego Pana i Zbawiciela?”. Hierarcha podkreślił, że pielgrzymka była czasem umacniania wiary, nadziei i miłości, ale teraz, przed obliczem Maryi, każdy musi odpowiedzieć na to fundamentalne pytanie.

Abp Guzdek przypomniał przykład św. Piotra, który mimo upadków i kryzysu wiary ostatecznie wyznał: „Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Piotr radykalnie zmienił swoje życie – opuścił rodzinę, ojczyznę i oddał życie za Chrystusa. Podobnie św. Paweł, który z prześladowcy stał się niezmordowanym misjonarzem. Jego słowa: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem” – stały się mottem dla wszystkich, którzy pragną wytrwać w wierze mimo trudności.

Kaznodzieja wskazał również na Maryję jako wzór radykalnego zaufania Bogu. „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego” – przypomniał arcybiskup. Maryja, rezygnując z własnych planów, zaufała Bogu. Jej słowa z Kany Galilejskiej: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek powie wam mój Syn” – są wezwaniem także dla współczesnych chrześcijan do pełnego oddania się Bożej woli.

W homilii padły także przykłady heroicznych postaw: św. Maksymiliana Marii Kolbego, który oddał życie w Auschwitz za współwięźnia, oraz św. Joanny Beretty Molli, która dla ratowania życia swojego nienarodzonego dziecka złożyła ofiarę z własnego życia. „Prawdziwy sukces odnosimy wtedy, gdy dajemy siebie innym” – zaznaczył abp Guzdek, wskazując, że również we współczesnych rodzinach i parafiach nie brakuje takich cichych bohaterów wiary.

Szczególne miejsce w homilii zajęło odniesienie do aktualnych zagrożeń wobec nauczania religii w polskich szkołach. Abp Guzdek wyraził wdzięczność uczniom, nauczycielom religii i rodzicom za zaangażowanie. „Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa” – przestrzegał młodzież. Zachęcił do wytrwałości w uczęszczaniu na lekcje religii mimo nowych trudności organizacyjnych, podkreślając konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

„Pamiętajcie, że zgodnie z artykułem 32 Polskiej Konstytucji i tutaj cytuję, wszyscy są wobec prawa równi, wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. A artykuł 48 tejże Konstytucji mówi, rodzice mają prawo do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Te uprawnienia poszerza artykuł 53. Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami” – przypominał arcybiskup.

Wezwał wszystkich do odwagi i jednoznaczności w wyznawaniu wiary. „Nie możemy być jedynie potulną większością wpychaną na margines życia społecznego” – podkreślił, apelując o stanowczość, ale także o unikanie prowokacji i trwanie przy ewangelicznych zasadach. Przywołując słowa bł. ks. Jerzego Popiełuszki „Zło dobrem zwyciężaj” i słowa św. Pawła „Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?”, zakończył homilię mocnym apelem: „Odwagi! Nie lękajcie się! Sprawy Boże nie znają porażki!”.

Na zakończenie Eucharystii abp Guzdek wyraził uznanie i wdzięczności dla wszystkich uczestników pielgrzymki, jej organizatorów oraz służb czuwających na jej bezpiecznym przebiegiem. 

Po raz kolejny wyraził wdzięczność młodzieży za uczestnictwo w lekcjach religii. Apelował do uczniów, by „zagłosowali nogami”, pokazując, że katecheza jest dla nich ważna. Rodziców prosił o wsparcie i troskę o wychowanie religijne swoich dzieci: „Człowiek, który nie zna historii Kościoła, nie zna Biblii, jest ślepy”. Nawiązał do słów bł. ks. Jerzego Popiełuszki i św. Jana Pawła II: „Nie pozwólmy sparaliżować lękiem naszych serc i umysłów” oraz „Nie lękajcie się!”. Przypomniał, że mimo  trudności, trzeba zachować odwagę, wierność wartościom i aktywnie  angażować się w życie społeczne i religijne.

Szczególną uwagę poświęcił obecnym w Różanymstoku żołnierzom 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, którzy od lutego wspierają działania na granicy polsko-białoruskiej. W kontekście trwającej wojny na Ukrainie i zagrożeń na wschodniej granicy Polski, arcybiskup podkreślił ich profesjonalizm i chrześcijańską życzliwość: „Zawsze traktują ludzi z dobrocią i każdemu pomagają”. Symbolicznym gestem było wręczenie żołnierzowi różańca generalskiego jako wyrazu wdzięczności za służbę.