Święcenia dokonują się poprzez nałożenie rąk biskupa i modlitwę. Wcześniej kandydaci na diakonów złożyli przyrzeczenia celibatu oraz posłuszeństwa biskupowi. Zobowiązali się także do codziennej modlitwy brewiarzowej. Diakoni otrzymali stułę diakońską oraz dalmatykę. Na znak posłania do głoszenia Dobrej Nowiny biskup podał kandydatom do kapłaństwa księgę Słowa Bożego oraz przekazał pocałunek pokoju.

Przed otrzymaniem błogosławieństwa diakoni skierowali słowa podziękowań: Bogu za dar powołania, arcybiskupowi metropolicie Józefowi Guzdkowi, metropolicie białostockiemu, za przyjęcie ich do grona diakonów prezbiterium białostockiego, a biskupowi Henrykowi Ciereszce za udzielenie im sakramentu święceń i przewodniczenie dzisiejszej uroczystości. Na ręce ks. Rektora złożyli podziękowania wszystkim moderatorom i profesorom za dotychczasową formację i trud włożony w przygotowanie ich do tej ważnej chwili, rodzicom zaś i bliskim za wsparcie i towarzyszenie w obranej przez nich drodze.

Na zakończenie uroczystości bp Ciereszko podziękował rodzicom i rodzinom diakonów za ten wielki dar dla Kościoła, „bo rodzina to środowisko, gdzie kwitnie miłość, wiara, i służba, gdzie rodzą się powołania”. Złożył także życzenia nowym diakonom – „aby Duch Święty nieustannie ubogacał ich posługę i umacniał swoimi darami”.

„Dzięki świadectwu wiary Kościół nieustannie się odnawia, odradza i żyje w swoich wielorakich wymiarach. Nie słowa, ale nasze czyny są dla innych przekonywujące“ – mówił, zachęcając wszystkich zgromadzonych do bycia apostołami i do czerpania z dóbr, których hojnie, także poprzez posługę kapłańską, Bóg udziela.

W uroczystości w katedrze uczestniczyła społeczność białostockiego seminarium wraz z rektorem ks. dr. Marianem Strankowskim, księża proboszczowie parafii, z których pochodzą nowi diakoni, a także ich rodziny i przyjaciele oraz licznie przybyła młodzież z parafii, w których posługiwali w czasie praktyk.

Śpiewy podczas Mszy św. wykonywał chór i orkiestra diakonii muzycznej Ruchu Światło-Życie.

„Jako społeczność seminaryjna bardzo się cieszymy, że dwóch alumnów VI roku po pięcioletniej formacji seminaryjnej przyjęło święcenia diakonatu. Jest to ich bardzo ważna, życiowa decyzja, świadoma i dobrowolna. Ufam, wszyscy o to się modlimy, że nasi diakoni w maju przyszłego roku będą już prezbiterami, co więcej, że będą gorliwymi, ofiarnymi kapłanami. Dzisiejsza uroczystość jest również zaproszeniem skierowanym do nas wszystkich o żarliwą i systematyczną modlitwę o nowe powołania kapłańskie. Dziękuję za tę modlitwę i bardzo o nią wszystkich proszę” – mówi ks. Marian Strankowski, Rektor AWSD w Białymstoku.

Zapytany o przeżycia dzisiejszego dnia diakon Marcin mówi: „Z jednej strony jest we mnie przeogromna radość, z drugiej jeszcze jakieś niedowierzanie, że Bóg wybrał właśnie mnie abym Mu służył. Mam nadzieję, że doprowadzi mnie do kapłaństwa. Ufam Jego miłości”.

„Stanąć dziś przy ołtarzu jako diakon to niesamowite uczucie. Jestem bezgranicznie wdzięczny Bogu za to, że mnie powołał, moim przełożonym za lata formacji, Kościołowi białostockiemu, że obdarzył mnie zaufaniem. Jest to dla mnie moment upragniony, wyczekany, poprzedzony decyzją wielokrotnie przemyślaną i przemodloną. Pragnę teraz iść i całym sobą służyć drugiemu człowiekowi” – podkreśla diakon Krystian.

„Obecność i posługa diakonów świadczy o pełni Kościoła. Na początku Kościoła, gdy we wspólnocie chrześcijan zaczęły tworzyć się podziały, Apostołowie rozeznali, w mocy Ducha Świętego, że sposobem na rozłam, na jakieś deficyty w Kościele jest ustanowienie diakonów” – powiedział po uroczystości ks. Karol Godlewski, dodając, że „diakonat, czyli posługa, jest czymś koniecznym w Kościele – nie może być Kościoła bez posługi i tych, którzy tę posługę pełnią. I to jest piękne, że tak naprawdę bramą do wszystkich posług urzędowych w Kościele: dopiero wtedy, gdy zgodzę się być sługą, mogę pełnić inne funkcje, inne zadania w jego wspólnocie”.

Obecnie w Archidiecezjalnym Wyższym Seminarium Duchownym do kapłaństwa przygotowuje się 15 kandydatów, w tym dwóch na roku propedeutycznym.