KAMCH – Miłosierdzie

Informacja pobrana z chcejezusa – KAMCH – Miłosierdzie

Za nami Kurs Animacji Modlitwy Charyzmatycznej w Miłosierdziu Bożym. Owoc? Ponad 50 serc na nowo rozmiłowanych w modlitwie i… wspólnocie!
 
Oto świadectwa:
 
Jezus na tym kursie pokazał mi, że choćbym miała wielkie plany, to On ma inne plany i poprowadzi tak, jak On zechce i lepiej zaufać niż się opierać; że razem z Duchem Świętym mogę pokonać wszystkie trudności. Pokazał też mi jak powinna wyglądać modlitwa. (Ania lat 30)
 
Na kursie Jezus nauczył mnie jak przełamywać bariery, jak powinna przebiegać modlitwa charyzmatyczna. Pokazał mi, że muszę zostawić swoje lęki, uprzedzenia, aby być odpowiedzialnym członkiem wspólnoty i że głoszenie kerygmatu powinno być na pierwszym miejscu. (Marek lat 55)
 
Na tym kursie Jezus pokazał mi, że tylko we wspólnocie mogę rozwijać swoją wiarę. Otworzyłam się
na nowo na Ducha Świętego. Wiem, że kiedy się bardzo pragnie, to On przychodzi. Przychodzi z darem ogromnej miłości. Rozkochałam się na nowo w Bogu. (Teresa lat 54)
 
Na tym kursie Jezus pomógł mi przełamać mój lęk przed włączaniem się w modlitwę. Zrozumiałam, jak ważne jest mówienie „tak” w sytuacji, kiedy zostanę o coś poproszona. Teraz już wiem, co to jest modlitwa charyzmatyczna i jaki jest jej cel. Po tym kursie będę jak najczęściej uczestniczyć w Modlitwie Modlitw, czyli Eucharystii. (Monika lat 60)
 
Uczestnicząc w Kursie Animacji Modlitwy Charyzmatycznej Jezus uczynił mnie osobą bardziej ofiarną, radosną, bezinteresowną. Uczył mnie zawierzać wszystko Trójcy Przenajświętszej i swobodnej wypowiedzi w relacji z Bogiem. (Wojtek lat 48)
 
Na tym kursie Jezus usunął blokadę jaką miałam w swoim sercu – lęk przed głoszeniem czy modlitwą przed wspólnotą, który paraliżował mnie bardzo mocno. Dzięki łasce jakiej doznałam podczas kursu jestem bardzo szczęśliwa. Duch Święty wlał w moje serce łaskę odwagi i wypełnił Swoim światłem. Chwała Panu. (Elżbieta lat 64)
 
Na tym kursie Jezus pokazał mi jak mam się modlić. dał mi odwagę, by poprowadzić modlitwę w małej grupce. Uzmysłowił mi, że muszę rozwijać swoje talenty, którymi mnie Bóg obdarzył. Dzięki Jezusowi uświadomiłam sobie, że powinnam pamiętać o rzeczach ważnych. (Ania lat 40)
 
Na tym kursie Jezus uporządkował moją wiedzę na temat modlitwy charyzmatycznej. Pokazał mi,
jak ważna jest wspólnota i jedność w tej wspólnocie. Pokazał mi, że to we wspólnocie mogę wzrastać duchowo, pracując nad sobą poprzez przyjmowanie przekazywanych treści. Zauważyłem jak bardzo rozmiłowany jestem w posłuszeństwie, porządku i hierarchii. Przede wszystkim pokazał mi bogactwo Eucharystii, jej głębię i tajemnicę. (Rafał lat 35)
 
Na tym kursie Pan Bóg działał w niezwykły sposób. Postawił mi wiele wyzwań, którym musiałam sprostać. Dziękuję Mu za to, bo dzięki temu poczułam większą więź z całą wspólnotą, poczułam się jedną z NAS. Zrozumiałam, ile daje modlitwa – dobra modlitwa (Beata lat 36)
 
Na tym kursie Jezus zapraszał mnie do podejmowania zadań, które po ludzku były ponad moje możliwości, ale dzięki temu pokazywał mi, że to nie ja swoją mocą mam je wypełniać, ale otwierać się i dawać się poprowadzić Duchowi Świętemu. (Marta lat 34)