Caritas wspiera ratownictwo medyczne

Informacja pobrana z bialystok.caritas.pl – Caritas wspiera ratownictwo medyczne

Ks. Adam Kozikowski otrzymał podziękowanie za zaangażownie na rzecz krzewienia idei pierwszej pomocy i ratownictwa od przedstawicieli Grupy Ratowniczej Stowarzyszenia Pomocy Rodzinom “Nadzieja” w Łomży podczas uroczystych obchodów Dnia Państwowego Ratownictwa Medycznego, które odbyły się 20 października. Caritas Archidiecezji Białostockiej od kilku miesięcy współpracuje z Grupą Ratowniczą „Nadzieja” udostępniając im bazę w Centrum Pomocy Caritas w Supraślu. Zespół ratowniczy ma do dyspozycji biuro, salę wykładową oraz garaże.

Pomysł powołania Grupy Ratowniczej przy Stowarzyszeniu „Nadzieja” na czele z ks. Radosławem Kubeł pojawił się już w 2001 roku. Wokół ks. Radosława zaczęła gromadzić się nie tylko młodzież żądna wiedzy z zakresu udzielania pierwszej pomocy, ale również lekarze, ratownicy medyczni wpierający inicjatywę merytorycznie, prowadzący później wykłady i ćwiczenia praktyczne. Wspaniała idea przy ogromnym zaangażowaniu ks. Radosława zaowocowała oficjalnym powołaniem 18 października 2008 roku Grupy Ratowniczej „Nadzieja”, która obecnie dysponuje specjalistycznym sprzętem do ratownictwa medycznego, w tym sprzętem szkoleniowym, do ratownictwa wodnego, własnymi środkami transportu oraz w pełni nowoczesnymi ambulansami, dronem poszukiwawczym i własną bazą lokalową. Jednakże Grupa Ratownicza to przede wszystkim wspaniali ludzie, najwyższej klasy specjaliści – praktycy: ratownicy medyczni, pielęgniarki, lekarze, psycholodzy, strażacy, funkcjonariusze policji, wojska i służby więziennej. Konsultantem medycznym Grupy jest prof. Jerzy Robert Ładny, który wspiera merytorycznie Grupę, gwarantując najwyższą jakość realizowanych zadań. Dziś Grupę Ratowniczą dzięki zespołowi o najwyższych kwalifikacjach i imponującym zapleczu specjalistycznego sprzętu można uznać za lidera w zakresie szkoleń z pierwszej pomocy i ratownictwa medycznego w Polsce – wyjaśnia Daniel Borys. – Mamy nadzieję, że wpiszemy się na stałe w społeczność Supraśla – dodaje Borys.